Książka… pachnie

Probując rozstrzygnąć spór, co jest lepsze: książki, czy audiobooki, można przytaczać wiele rozmaitych argumentów. Niektóre z nich będą całkiem logiczne racjonalne, inne zaś będą odwoływały się raczej do emocji, sentymentów czy przyzwyczajeń. Właśnie w grupie tych drugich może znaleźć się fakt, że książki mają swój wyjątkowy.

zapach. Wiesz, o czym mowa? Jeśli tak, to znaczy, że jesteś właśnie zagorzałym fanem tradycyjnych książek. Dla osób z tej grupy nic nie może równać się z prawdziwą, drukowaną książką.

Nieważne, czy będzie to e-book, czy tym bardziej audiobook. Tylko pachnąca drukiem czy bibliotecznym kurzem książka może sprawić, że osiągniesz prawdziwą satysfakcję z jej czytania. Właśnie w zapachu książek, a także w śladach ich użytkowania, kryje się ten niesamowity urok, swoista magia, której na próżno możemy doszukiwać się w elektronicznych formach przedstawiania literatury.

Oczywiście, fani literatury z pewnością potrafią docenić zalety, jakie niesie ze sobą rozwój technologii również w dziedzinie książek. Nie sposób nie zauważyć, że przyczynia się to do ich popularyzacji. Jednocześnie jednak sprawia, że drukowane ksiażki znacznie tracą na znaczeniu.